Jak poradzić sobie z głodem alkoholowym?
Alkohol to dla potencjalnego uzależnionego klucz do drzwi rozwiązujących codzienne problemy. Z doraźnego „lekarstwa” z czasem zmienia się w nieodłączny element codzienności, bez którego trudno przetrwać dzień. Wtedy właśnie zaczyna się uzależnienie. Nawyk wcale nie jest tak trudny do nabycia, jakby się wydawało. Leczenie alkoholizmu to długi proces, a przyzwyczajenie sprawia, że spożywanie alkoholu mimowolnie wchodzi do życia cierpiącego i bez niego czuje, że czegoś mu brak. Pojawia się potrzeba wypicia. Jej niezaspokojenie może wiązać się ze złym nastrojem, agresją czy nawet stanami depresyjnymi. Zjawisko to nazywane jest głodem alkoholowym. Jak sobie z nim radzić?
Zacznijmy od najważniejszego, czyli terapii. To właściwie jedyny sposób na leczenie alkoholizmu. Warto rozejrzeć się za prywatną kliniką odwykową. Takie kliniki oferują skrupulatnie skonstruowane programy leczenia w komfortowych warunkach i przyjaznej atmosferze. Liczy się w nich dobro pacjenta i pełne zrozumienie problemu. Podczas terapii uzależniony dowiaduje się jakie jest źródło choroby alkoholowej, którego przepracowanie pozwala na życie bez ciężaru alkoholizmu.
W trakcie terapii w prywatnej klinice odwykowej cierpiący nauczy się również jak panować nad głodem alkoholowym. Spożywanie alkoholu bardzo często wiąże się z trudnymi emocjami, jak smutek, złość czy melancholia. Ważnym jest by nauczyć się rozpoznawać te stany, znajdować ich źródło, a następnie poszukać pozytywnego rozwiązania. Dzięki znalezieniu źródła, można spodziewać się, kiedy nastrój ulegnie pogorszeniu i które życiowe sytuacje mogą wywołać pociąg do alkoholu. Wtedy już na pierwszym etapie łatwiej będzie zapanować nad przymusem picia.
Kolejny etap to zrozumienie jak ważne jest pozwolenie sobie na przeżywanie każdej emocji. Alkoholizm często dotyka osób, które są bardzo zapracowane i czują, że nie mają czasu na trudne emocje. Podczas gdy są one nam niezwykle potrzebne do zdrowego przeżywania wszystkich życiowych wydarzeń. Dbanie o zdrowie psychiczne oznacza pozwolenie sobie na leniwy dzień, płacz czy wyładowanie złości lub zdrową kłótnię. Nieumieszczone w odpowiednim miejscu agresja, żal czy rozgoryczenie w pewnym sensie zbierają się w organizmie i w pewnym momencie mogą wybuchnąć w postaci depresji, zaburzeń lękowych lub uzależnień.
Na koniec pozytywne rozładowanie trudnych emocji i potrzeby sięgnięcia po alkohol. Pozwól sobie na odpoczynek. Zrób to, co lubisz lub czym się interesujesz. Połóż się, otul kocem, zaparz herbatę. Dla jednych świetnym rozwiązaniem będzie poczytanie książki lub obejrzenie filmu, a dla drugich bieganie, rower lub spędzenie czasu ze znajomymi. Unikaj łatwych okazji do spożycia i ludzi, którzy namawiają Cię do alkoholu. Znajdź sobie hobby i nie spychaj się w stronę nadgodzin spędzonych w pracy. Znajdź czas tylko dla siebie i poczuj, że szanujesz swoje ciało i głowę. Wszystkiego tego nauczysz się na terapii alkoholizmu w prywatnej klinice odwykowej. Zanim się obejrzysz, będziesz wolny od głodu alkoholowego i uzależnienia. Trzymamy kciuki!