Joga nie tylko na zdrowy kręgosłup

joga

Każda aktywność fizyczna o ile jest uprawiana regularnie i rozsądnie w dłuższej perspektywie czasu procentuje lepszym zdrowiem i samopoczuciem. Niezależnie od wybranej dyscypliny, trzymanie swoich postanowień w ryzach korzystnie wpływa na sylwetkę, redukcję tkanki tłuszczowej, siłę itp. Joga to dyscyplina, która swoje owoce rozdaje w dwóch sferach. Z jednej strony systematyczna praktyka poprawia kondycję, z drugiej zaś dba o przestrzeń duchową.

Często ludzie decydujący się na zajęcia jogi kierują się przekonaniem, że joga pomoże im w bólu kręgosłupa. Oczywiście wszystko się zgadza. Pozycje i sekwencje uelastyczniają ciało, wydłużają kręgosłup, tym samym niwelują wszelkie napięcia, wywołujące dolegliwości bólowe. Oprócz korzyści na polu fizycznym praktykujący jogin stopniowo zaczyna dostrzegać drugą stronę medalu, wyciszenie, spokój, poczucie harmonii. Istnieje takie określenie, mówiące o tym, że „JOGA to medytacja w ruchu”.Pełna świadomość na macie i gotowość do pełnej praktyki pozwala otworzyć w sobie drzwi, które dotąd mogły być zamknięte. Idąc tym tropem można śmiało stwierdzić, ze joga to recepta nie tylko na zdrowy kręgosłup, ale także na zdrową duszę. Dobra mata do jogi wystarczy,  by wyruszyć w tę podróż.

Joga a choroby nerwowe

Choroby na podłożu nerwowym dotykają coraz więcej ludzi na świecie. W dobie pandemii i konieczności domowej izolacji coraz więcej osób skarży się na zaburzenia psychiczne, depresję, lęki itp. Są to bardzo trudne problemy, z którymi niezwłocznie należy udać się do lekarza, by uzyskać natychmiastową pomoc. W zaciszu domowym można sobie ulżyć praktykując między innymi jogę i medytację.

Połączenie ruchu z płynnym i głębokim oddechem jest zbawienne dla organizmu człowieka. Przepływ tlenu i prany (tak się określa energię życiową) jest podstawą prawidłowego funkcjonowania. Oddech jest kluczowym elementem. Nawet lekarze specjaliści w sytuacjach krytycznych, między innymi w trakcie napadu lękowego polecają głębokie wdechy i wydechy. Codzienna praca na macie może pomóc niwelować te dolegliwości. Opanowanie prawidłowego oddechu to fundament praktyki. Od tego należy zacząć. 

Joga na piękną twarz

Joga, jak wcześniej wspomniano to remedium na schorowane ciało fizyczne i duchowe. Poprawia kondycje, wysmukla sylwetkę, przeciwdziała stanom depresyjnym. Mało kto zdaje sobie sprawę, że wśród wszystkich styli jogi funkcjonuje tzw. joga twarzy, zajmująca się tylko mięśniami twarzy. Jest to naturalna metoda wysmuklająca i ujędrniająca jej owal, wykluczająca interwencję lekarską w poprawę wyglądu.

Niemal w każdej dyscyplinie sportowej kładzie się nacisk na trenowanie wszystkich partii mięśni, zależnie jednak od uprawianej dziedziny dzieje się to z różnym natężeniem w konkretnych miejscach ciała. Żaden sport jednak nie uwzględnia ćwiczeń mięśni twarzy. Zajmuje się tym Joga twarzy. Na czym polega?

Poprzez odpowiednie ruchy mięśni twarzy, napinanie i rozluźnianie, można uzyskać wspaniałe rezultaty. Skóra twarzy skrywa aż 50 mięśni, mało, kto zdaje sobie z tego sprawę. Regularny trening tych mięśni ujędrnia je, napina, co w rezultacie zapobiega wiotczeniu i starzeniu się skóry. Alternatywa dla konwencjonalnego liftingu została ukryta w codziennej gimnastyce, najlepiej uprawianej przed lustrem. Wystarczy jedynie 10 min dziennie, by móc cieszyć się zdrową i piękną twarzą.

Wnikliwy uczeń jogi z czasem dostrzega także jej metafizyczny wymiar. Osoby pragnące pogłębić swoją sferę duchową, pragnące odnaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania mogą odnaleźć je w założeniach filozofii jogi. Joga to nie tylko ćwiczenia fizyczne, ale obszar filozoficznych rozważań na temat życia, sensu istnienia. Wielu zupełnie niedoświadczonych joginów wstępując na ścieżkę jogi odnajdują to, czego nawet nie spodziewali się na niej znaleźć.